Zara

Cześć Kochane,
jak Wam mija dzień ?? U mnie strasznie zimno, 11C! Deszcz pada, wiatr wieje. Brrr... Zimno!

Zapytałam się wczoraj koleżanki czy nie będzie jakoś na dniach w Galerii Krakowskiej, aby mi kupiła w Zarze baleriny i sukienkę. Dałam jej pieniądze i powiedziała, że jakoś na dniach mi kupi. I dziś do południa puka do mnie Justyna z moimi ukochanymi rzeczami! Takie poranki mogę mieć co dziennie. :)
Więc mogę śmiało powiedzieć MAM I JA!

Tą czarną sukienkę z Zary widziałyście u mnie już w kilku poprzednich postach, jest na prawdę świetna!

Lecz ostatnio na ulicy zobaczyłam kobietę w takiej samej sukience tylko w neonowym pomarańczu i uwierzcie mi, wyglądała na prawdę świetnie z butami nude lub brązowymi. Ja akurat posiadam takie i takie.
Bałam się, że jej już nie będzie ponieważ Doda wystąpiła w niej na ślubie u Luberta i wszyscy się na nią rzucili. Ale na szczęście była! 
Na Allegro ceny dochodzą do 500zł! Jak to zobaczyłam to zdębiałam! Nawet ta moja czarna jest po 250zł. Hmm.. a mówią, że na Allegro jest taniej...

Justyna kupiła mi również baleriny, ponieważ te moje złote już się rozpadają lekko, a jesień idzie więc musiałam zakupić nowe.

Powiem Wam szczerze, że ja Zare uwielbiam. To jest jedyny sklep do którego wchodzę i zawsze coś mi się spodoba.

BUZIAKI :)